Msza Św. 14.10.2012
Abp Tadeusz Gocłowski. XXVIII Niedziela Zwykła.
„Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne”? Słowa, które dziś na kartach Ewangelii kieruje młody człowiek do Chrystusa!
UMIŁOWANI W PANU ! DRODZY RADIOSŁUCHACZE !
Dzień Papieski w Polsce, kiedyś przeżywany razem z Janem Pawłem II, a dziś w duchowej z Nim łączności jest czasem wyjątkowym. Jawi się przed nami człowiek, który był i jest nam bliski. A jego nauczanie we wszystkich dziedzinach naszego rycia pozwala nam łatwiej rozwiązywać trudne sprawy. Ludzka inteligencja, z jednej strony pozwala na zgłębianie skomplikowanego świata, ale jest też bezradna często w konfrontacji z życiem, które stale nas zaskakuje. Nic dziwnego, że młody człowiek, który wchodzi w to życie dziś czy przed dwoma tysiącami lat pyta Chrystusa: Co mam czynić, aby nie zmarnować tego życia, które stoi przede mną z całym bogactwem i różnorodnością, z zagrożeniami ale i z szansami. Jan Paweł II w swym nauczaniu nieustannie przywoływał sprawy bardzo konkretne. W czasie swej pierwszej pielgrzymki do ojczyzny pytał na Krakowskich Błoniach: ,,Czy można odrzucić Chrystusa i wszystko co On wniósł w dzieje człowieka?” (10 czerwca 1979). To niezwykle ważne pytanie. I to ważne z punktu widzenia czysto naturalnego. Na pytania młodego człowieka Chrystus odpowiada Znasz przykazania: ,,Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij ... czcij ojca swego i matkę”. Młody człowiek mówi: wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości. Nawet Chrystus zdaje się być zaskoczony tą odpowiedzią. Ewangelista mówi, że w tamtym momencie Chrystus spojrzał na młodego człowieka z miłością. Może raczej ewangelistę to zaskoczyło i tak powiedział, bo Chrystus na każdego i zawsze patrzy z miłością. Chrystus następnie postawił jeszcze większe wymagania: ,,Chodź za Mną”. A pójść za Chrystusem, to pójść za prawdą, za sprawiedliwością, za miłością. Jan Paweł II w czasie spotkania z młodzieżą nazwał to ,,porządkiem prawd i wartości, które trzeba utrzymać i obronić" (I2 czerwca 1987).
W miniony czwartek l1 października rozpoczął się Rok Wiary. A co to oznacza dla nas? Spróbujmy poszukać odpowiedzi w Katechizmie dla młodych, opracowanym z polecenia Jana Pawła II, a opublikowanym już przez jego następcę. W numerze 24 tego Katechizmu czytamy: ,,Wiara jest czymś najbardziej osobistym w życiu człowieka, ale nie jest sprawą prywatną. Kto chce wierzyć musi umieć powiedzieć zarówno Ja jak również i My, gdyż wiara, którą nie można się dzielić i której nie można przekazać byłaby irracjonalna. Wierzymy w Boga, ale równocześnie wierzymy Bogu. On mówi do nas jak do przyjaciół, a my jak przyjaciele Mu odpowiadamy. Staramy się coraz lepiej Go rozumieć i przyjmować Jego wolę. Bo On pragnie naszego dobra bo nas kocha. A my głosimy Ewangelię, Dobrą Nowinę, którą Chrystus przyniósł na ziemię nie dlatego, że świat współczesny jest tak bardzo zagubiony, wprost odrzucający Boga, ale ją głosimy dlatego, że my jesteśmy wierzący i dzielimy się swoją wiarą. Tego nas uczył Jan Paweł II i tak ukazywał obowiązki ludzi wierzących. Dzień Papieski jest okazją by naszemu papieżowi za to dziękować i realizować jego testament. I dlatego te Dni Papieskie przeżywaliśmy przez dwanaście minionych lat pod hasłami, które przypomniały nam najważniejsze sprawy współczesnego życia: prawdę, jedność, pokój, miłosierdzie, godność człowieka, odpowiedzialność za nasz stosunek do młodych.
A w tym roku hasłem są słowa: Jan Paweł II - papież rodziny. Czy to zwykły przypadek, że ten temat dziś podejmujemy? Na afiszu, który ukazał się na naszych ulicach i który przedrukowały niektóre tygodniki widzimy zdjęcie młodych państwa Wojtyłów w dniu ich ślubu. Widzimy mamę z małym Karolem, widzimy dwuletniego Karola. I wreszcie On - jako papież, który pozdrawia świat w dniu wyboru, wyciągając ręce do współczesnej rodziny ludzkiej. W Liście Apostolskim do świata na temat rodziny Jan Paweł II pisał: ,,Nierzadko się zdarza, że mężczyźnie i kobiecie w ich szczerym i dogłębnym poszukiwaniu odpowiedzi na codzienne i trudne problemy życia małżeńskiego i rodzinnego przedkłada się wizje i kuszące propozycje, które w różny sposób zdradzają prawdę i godność osoby ludzkiej” (FC 4). Ale te wizje i propozycje jawią się również przed polskim społeczeństwem z próbą ich parlamentarnej regulacji. Czy naród polski obroni świętość małżeństwa mężczyzny i kobiety i świętość polskiej rodziny?
Przyznajcie, Drodzy w Panu, że współczesny świat jak gdyby uwziął się, by globalnie zaatakować małżeństwo i rodzinę. A tak podchodząc do świętości tej najważniejszej naturalnej wspólnoty, którą Chrystus uświęcił i podniósł do godności Sakramentu, uderza się równocześnie w istotę życia, które jest owocem małżeńskiej miłości. Kształt cywilizacji, zwłaszcza europejskiej, jej tożsamości jest zagrożony na skutek zakwestionowania istoty trwałego związku mężczyzny i kobiety jakim jest małżeństwo i rodzina. Coraz bardziej to widzą odpowiedzialne rządy poszczególnych państw europejskich. One wiedzą, że małżeństwo i rodzinę trzeba otoczyć opieką prawną i materialną, by nie ponosić dramatycznych konsekwencji w których znalazłaby się chora rodzina i którą trzeba leczyć. A to dotyczyłoby państwa i narodu.
DRODZY SIOSTRY I BRACIA!
Z Dniem Papieskim od początku łączył się Żywy Pomnik Jana Pawła II - jak On sam powiedział - czyli Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia. Naród w pełni docenił to Dzieło. Tysiące zdolnych młodych ludzi, obciążonych ubóstwem mogło wspaniale przejść przez gimnazjum, liceum i przez Studia. Obecnie cieszymy się prawie trzema tysiącami stypendystów - w tym siedmiuset Studentami. To nasz wspólny skarb. Powiększamy go przez naszą ofiarność w Dniu Papieskim. Różni ludzie chcą budować przyszłość Polski. Często kierują się politycznym egoizmem. A przyszłość Polski, to mądrość, to odpowiedzialność, to uczciwość, a nade wszystko świętość rodzin. Błogosławiony Janie Pawle II - dziś dziękujemy Ci za to dzieło. Wypraszaj u Boga mądrość narodowi i uczciwość rządzącym. A nam wszystkim mądrość opartą na wierze, bo dzięki niej -jak mówi dziś Pierwsze Czytanie w Liturgii Słowa - wraz z nią przyjdą wszystkie dobra i nieskończone bogactwa. Amen